Dziedzictwo Wiki
Advertisement

Magiczne samobóstwo stanowi formę odebrania sobie życia z wykorzystaniem magii.

Opis[]

Magiczne samobójstwo polega na zamianie fizycznej istoty osoby rzucającej zaklęcie w energię, która zostaje uwolniona w ogromnym i potężnym wybuchu, porównywalnym w skutkach do wybuchu jądrowego (prawdopodobnie zjawisko polega na tym samym, przy czym substancją, której atomy zostają rozszepione, nie jest pierwiastek radioaktywny, lecz organiczne występujące w ludzkim ciele). Według Glaedra, który próbował opisać efekt zaklęcia, atomy ciała osoby rzucającej zaklęcie zostają roztopione bądź rozszczepione, co powoduje uwolnienie energii.

Zaklęciem wywołującym ten proces jest waíse néiat, przy czym mag musi swą wolą skierować ją na własną osobę.

Skutkiem eksplozji jest zniszczenie dokonane w dość dużym promieniu wokół maga, a także uwolnienie do powietrza pewnej trucizny o właściwościach radioaktywnych, powodującej trwającej niekiedy setki lat skażenie. Długa jej obecność na danym obszarze może spowodować mutację żyjących tam istot. Dodatkowo, podczas procesu uwalnia się bardzo wysoka temperatura.

Z opisu śmierci Thuviela wynika, że eksplozja, do której doszło na Vroengardzie, była słyszalna w Teirmie, a chmura kondensacyjna była tak wysoka, jak Góry Beorskie.

Przed eksplozją i skutkami zaklęcia da się ochronić magią.

Historia[]

Wiadomo o dwóch magach, którzy dokonali magicznego samobójstwa: Thuvielu oraz Galbatorixie.

Thuviel, walcząc w siedzibie zakonu Jeźdźców przeciw Zaprzysiężonym, uciekł się do zamiany swej istoty w energię między innymi po to, by zniszczyć miasto i zniechęcić Galbatorixa i jego sług do późniejszej eksploracji ruin, a także, by zniszczyć pozostały na wyspie dobytek Jeźdźców, by nie dostał się w niepowołane ręce. Magia doszczędnie zniszczyła Doru Araebę i sprawiła, że teren dawnej stolicy Vroengardu nie nadawał się do zamieszkania. Wiele lat później na wyspie pojawiły się zupełnie nowe gatunki zwierząt, które według Glaedra "nie powinny istnieć" i które pradopodobnie, pod wpływem radioaktywnej trucizny, powstały jako zmutowane wersje istniejących stworzeń. Wśród takich zwierząt znalazły się czerw grzebak czy sundavrblaka.[1]

U schyłku drugiej wojny Jeźdźców Galbatorix, zaatakowany przez Eragona zaklęciem zrozumienia, nie był w stanie znieść ogromu cierpienia i emocji, które zalały jego umysł, dlatego, chcąc się od nich uwolnić, wypowiedział formułę w pradawnej mowie i zginął, znikając w rozbłysku światła i niszcząc dużą część cytadeli w Urû'baenie. Miał nadzieję tym samym unicestwić swoich wrogów, obecnych w sali tronowej, ci jednak ochronili się zaklęciem.[2]

Przypisy[]

  1. Dziedzictwo, rozdział Lacuna, część druga
  2. Dziedzictwo, rozdział Śmiertelne drgawki
Advertisement